Menu Zamknij

Odpowiedzialność odszkodowawcza gminy za skutki miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego

Wiesz już, droga Czytelniczko/drogi Czytelniku, że gmina ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą za działania bądź zaniechania, które są niezgodne z prawem. Są jednak przypadki, kiedy odpowiedzialność ta powstaje także za działanie gminy zgodne z prawem, które przynosi szkodę. Przykładem takiej odpowiedzialności jest odpowiedzialność za negatywne skutki uchwalenia przez gminę planu zagospodarowania przestrzennego.

Obowiązek uchwalenia takiego planu przewiduje ustawa z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu zagospodarowania przestrzennego. Uchwalenie takiego planu może przynieść dla właścicieli lub użytkowników wieczystych niektórych nieruchomości różne negatywne  zmiany.  Jedną z nich może być konieczność zaprzestania lub ograniczenia prowadzenia dotychczasowej działalności gospodarczej. Będzie to miało miejsce przykładowo wtedy gdy:

  • teren na którym prowadzono tę działalność zostanie przeznaczony w planie na teren rekreacyjny
  • zaplanowano ruchliwą drogę w sąsiedztwie dotychczas spokojnie położonej nieruchomości
  • przeprowadzono przez taką nieruchomość lokalną drogę dojazdową

Wszystkie te sytuacje oczywiście wpłyną na zmniejszenie wartości nieruchomości. W tych i podobnych przypadkach właściciel lub użytkownik wieczysty ponosi na skutek uchwalenia planu wymierną szkodę. Gmina ma obowiązek jej naprawienia. Zgodnie bowiem  z art. 36 ustawy, jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może żądać od gminy:

1)  odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo

2)  wykupienia nieruchomości lub jej części.

Trzeba przy tym zaznaczyć, że gmina może zaproponować inny sposób naprawienia  szkody, a mianowicie zaoferować poszkodowanemu nieruchomość zamienną.

W wyroku z dnia 20 października 2016 r. II CSK 53/16 Sąd Najwyższy uznał, że roszczenia te ulegają dziesięcioletniemu przedawnieniu od daty opublikowania uchwały o planie zagospodarowania przestrzennego, nawet kiedy na nieruchomości prowadzona była działalność gospodarcza (o przedawnieniu zob. następujące wpisy: Przedawnienie – czyli pierwsza rzecz, którą trzeba sprawdzić zanim złoży się pozew o odszkodowanie od państwa,  Czy da się obronić przed przedawnieniem? , Czy da się obronić przed przedawnieniem? (część 2).

Właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości może przekonać się dobitnie o zmniejszeniu jej wartości na skutek zmian wprowadzonych uchwalonym planem dopiero kiedy będzie tę nieruchomość sprzedawał. Wówczas może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości, a więc swoistej dopłaty ceny. Termin przedawnienia tego roszczenia jest jednak krótszy i wynosi pięć lat. Wspomnianych roszczeń odszkodowawczych dochodzi się na drodze sadowej (zob.: Ile kosztuje sprawa sądowa o odszkodowanie od Skarbu Państwa (gminy, powiatu)?).

Warto dodać, że zmiany  wprowadzone uchwaleniem planu miejscowego mogą  oddziałać też w drugą stronę, czyli na korzyść właściciela lub użytkownika wieczystego. Stanie się to na przykład kiedy teren, na którym położona jest nieruchomość, zostanie zakwalifikowany jako teren pod budownictwo mieszkaniowe, co oczywiście zwiększy jego wartość. Niestety jednak, drogi Czytelniku, muszę Cię rozczarować, gdyż ustawa   przewiduje,  że odniesioną w ten sposób korzyścią trzeba będzie podzielić się z gminą w formie zapłaty na jej rzecz tzw. opłaty planistycznej. Na szczęście są tu dwa istotne ograniczenia. Pierwsze to takie, że opłatę tę pobiera gmina tylko wtedy, kiedy właściciel (użytkownik wieczysty) decyduje się na odpłatne zbycie nieruchomości. Oznacza to, że kiedy nie sprzedajesz nieruchomości, gminie niczego nie dopłacasz. Nie dopłacasz też, kiedy nieruchomość darujesz dziecku, czy innej osobie bliskiej. Drugie ograniczenie dotyczy wysokości tej opłaty. Ustala się ją wprawdzie w stosunku procentowym do wzrostu wartości nieruchomości, jednakże wysokość pobieranej opłaty nie może przekroczyć 30% wzrostu tej wartości. Pozostałe 70% zostaje zatem przy właścicielu. Pobieranie opłaty planistycznej następuje w postępowaniu administracyjnym. Wydana w tej sprawie decyzja może być kwestionowana przed sądem administracyjnym (zob. też Odszkodowanie od państwa (gminy, powiatu) za decyzję lub postanowienie administracyjne ).

Podziel się:

O autorze

Witaj,

nazywam się Jan Górski. Jestem adwokatem specjalizującym się w prawie cywilnym, między innymi w sprawach o zasiedzenie.

Współautorem bloga jest adwokat Michał Górski, doktor nauk prawnych.

Zapraszamy do kontaktu, jak również na naszego drugiego bloga o zasiedzeniu.

adwokat jan gorski odszkodowanie od państwa

Wasze Opinie:

Kancelaria Adwokacka Jan Górski
5.0
Na podstawie 56 opinii
powered by Google
Agnieszka TomczykAgnieszka Tomczyk
21:15 24 Oct 22
Bardzo rzeczowy i dobrze przygotowany do spotkania prawnik. Realnie ocenia szanse wygrania sprawy. Rzetelny i cierpliwy. Polecam serdecznie szczególnie w sprawach zasiedzenia, ponieważ ma ogromna wiedzę i doświadczenie, statystyki mówią same za siebie.
Sylwia Maluszycka-CeliSylwia Maluszycka-Celi
14:36 21 Oct 22
Bardzo polecam współpracę z mecenasem Michałem Górskim. Profesjonalnie poprowadzona sprawa o zasiedzenie nieruchomości, wszystko sprawnie i terminowo. Bardzo dobry kontakt na każdym etapie sprawy, jasne i konkretne wytyczne w sprawie kierunku działania oraz niezbędnych dokumentów. Dodatkowo pan Michał jest bardzo sympatycznym człowiekiem. Polecam serdecznie!
Dagmara DziarnowskaDagmara Dziarnowska
09:04 11 Apr 22
Bardzo polecam korzystanie z usług tej kancelarii. Mecenas Michał Górski est wyjątkowo kompetentny, widać że bardzo sprawny w ocenie sprawy, ktora w moim przypadku jest bardzo skomplikowana. Fachowa porada na poziomie, przy tym miły i serdeczny kontakt i bardzo ludzkie traktowanie. Korzystajcie.
MarlenaMarlena
22:56 22 Mar 22
Bardzo serdecznie polecam Kancelarie Mecenasa Jana Górskiego. Nasza sprawa była bardzo trudna. W trakcie tych kilku lat trwania procesu zawsze dyspozycyjny , przygotowany do każdego spotkania i do każdej rozprawy . W chwilach krytycznych kiedy sprawa się mniej lub bardziej komplikowała Pan Mecenas zawsze emanował opanowaniem i wiarą w sukces. Pełen profesjonalizm. Brawo.Jeszcze raz DZIĘKUJEMY.
Paulina ManiosPaulina Manios
09:40 01 Feb 22
W marcu 2021 r. nawiązaliśmy z Kancelarią współpracę w sprawie dotyczącej zasiedzenia udziałów w nieruchomości. Od samego początku zarówno mec. Michał Górski, jak i mec. Jan Górski wykazali się dużym zaangażowaniem w szczegółowe ustalenie stanu faktycznego sprawy, rozważenie potencjalnych czynników niepowodzenia postępowania sądowego oraz skrupulatne przygotowanie wniosku o zasiedzenie.Dzięki rozległej wiedzy merytorycznej i przede wszystkim doświadczeniu mec. Michała oraz Jana Górskich sąd wydał postanowienie stwierdzające zasiedzenie udziałów już na pierwszej rozprawie. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za rzetelność, profesjonalizm, wsparcie i życzliwe, ludzkie podejście do naszej sprawy. Życzymy dalszych sukcesów naukowych oraz zawodowych i z pewnością będziemy polecać!
js_loader
Zobacz wszystkie opinie w Google
Subscribe
Powiadom o
guest
128 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Damian
Damian
2 lutego 2024 22:14

Witam serdecznie. W 2017 roku zlozylem wniosek o przeksztalcenie dzialki rolnej na budowlana. W pierwszym roku sprawdzialem co tydzien na stronach czy cos sie dzieje pytalem w gminie oraz wójta jak tam sprawa z przeksztalceniami. Kiedy bym nie napisal lub zapytal to odpowiedz byla ,,Wtym roku nie mamy przeznaczonych funduszy na taki cel”.
Nagle znajomy do mnie pisze ze nasze dzialki sa juz przeksztalcone. Ucieszylem sie. Z tym ze znajomy mowi jest jedno ale…
Nasze dzialki zostaly przeksztalcone 500m od drogi utwardzonej, w dolku gdzie z dwóch stron splywa woda i ta dzialka w czasie duzego opadu jest zalana o czym swiadczy namyty piach na drodze nie utwardzonej. Po za tym po prostu to miejsce mi nie odpowiada. Gmina po tym jak zadzwonilem stwierdziła ze byl czas na zglaszanie zastrzeżeń 3 miesiące a oni to publikowali na 3 stronach internetowych. Moja wina bo przegapilem ten czas ale po 6 latach juz poprostu stracilem nadzieje. To mial byc nasz dom na wsi, na wakacje lub jak zjedziemy bo pracujemy za granicą. Teraz moje pytanie, co moge z tym zrobic zeby przeksztalcic dzialke w tym miejscu o ktorym myslalem? Znowu musze skladac wniosek i czekac nie wiadomo ile na przeksztalcenie? Czy da rade jakos to odkrecic?

Lidia
Lidia
12 października 2023 13:50

Dzień dobry. Rodzice posiadają kilka działek, dwa budynki zamieszkałe i w tym roku okazało się że działki i budynki zostały włączone w teren zalewowy/okazało się to podczas ubezpieczenia budynków/ czy w takiej sytuacji rodzice mogą w gminie składać roszczenie za spadek wartości działek.

Anna
Anna
19 września 2023 20:05

Rok temu gmina szumnie zakomunikowała mieszkańcom ,że wybuduje plac zabaw i boisko na terenie szkoły podstawowej. Problem w tym, że dojazd na plac budowy mógł odbyć się tylko po mojej działce . Działając praktycznie pod presją społeczną (brak naszej zgody na przejazd oznaczał, że inwestycja nie powstanie) wyraziliśmy zgodę ustną na korzystanie z naszej drogi dla celów budowy. Zaznaczam, że byliśmy zapewniani przez wykonawcę o naprawie wszelkich szkód powstałych w trakcie budowy. Inwestycja owa wiązała się z przejazdem ciężkiego sprzętu, wywozem ziemi, transportem wielu ton betonu itp. Nie trudno się domyślić, że betonowa nawierzchnia mojej drogi, krawężniki , istniejące odwodnienia zostały uszkodzone po blisko rocznym użytkowaniu. Kiedy zwróciłam się do firmy o obiecaną naprawę i posprzątanie terenu dowiedziałam się że nic mi się nie należy. Udałam się więc do gminy, która była zleceniodawcą i płatnikiem tej inwestycji. Również dowiedziałam się, że to nie ich problem i najlepiej będzie jak ową drogę przekażę gminie, która się nią zaopiekuje-bo bez tytułu prawnego do nieruchomości nic zrobić nie zamierza. Oczywiście nie ma mojej zgody na przekazanie terenu. Moje pytanie brzmi więc-czy w oparciu o zgodę ustną i brak konkretnych ustaleń co do odszkodowania za zniszczoną drogę mam szansę w dochodzeniu swoich praw. ? I czy rzeczywiście gmina ma prawo umyć ręce od odpowiedzialności za działania firmy którą wynajęła. Pragnę zaznaczyć że kontaktowałam się z gminą jeszcze przed oficjalną datą oddania boiska i placu zabaw do użytkowania i uważam że to w ich gesti leży zobowiązanie wykonawcy do wszelkich napraw. Proszę o poradę czy jest sensowne wkraczanie na drogę prawną.? I przeciwko komu, gminie czy firmie wykonującej inwestycję. Minęło pięć miesięcy i nic nie zostało zrobione. Dziś pan od inwestycji w gminie poinformował mnie że jeszcze raz spróbuje skontaktować się z wykonawcą, ale przestrzegł mnie żebym na wiele nie liczyła-może jakieś auto kamienia i zamiatanie może…. Pozdrawiam. A

Paweł
Paweł
22 sierpnia 2023 15:16

Dzień dobry,

moja mama jest właścicielką pola, które w MPZP zostało wciągnięte pod obszar zabudowy jednorodzinnej. Jednocześnie na jej działce wyznaczono drogę. Mam podzieliła pole na działki budowlane i odrębną działkę na drogę. Teraz gmina blokuje sprzedaż działek, do czasu aż wykupi od mamy drogę, a tego nie chce zrobić bo twierdzi, ze nie ma na ten cel środków. Czy to legalne działanie gminy i czy nie ogranicza prawa do dysponowania majątkiem? Mama jest na emeryturze i nie ma za co żyć, sprzedając działki będzie miała dodatkowe środki. co można z tym zrobić aby działki można było sprzedac?

Danuta
Danuta
7 czerwca 2023 10:04

Dzień dobry, działkę na której obowiązuje mpzp, obecnie zostało opracowane nowe studium uwarunkowań i MN zmieniono na ZP czyli tereny zieleni publicznej. Działka nie jest zabudowana. Czy w takim przypadku kiedy na prywatnej działce urząd zmienia tak drastycznie plany, jest ścieżka odszkodowawcza ( jeśli odwoławcza nie zadziała) ?

Józef
Józef
3 czerwca 2023 23:06

Nasz dom wybudowany jest na działce A w terenie górzystym, Wiedzie do niego 100m górzysta kręta droga dojazdowa poprzez działki B i C. Działka C znajduje sie równolegle 4 metry od wjazdu do garażu i domu.
Po uchwaleniu studium zagospodarowania przestrzennego miasto przeznaczyło działkę C na tereny zieleni urządzonej.
Bez działki C nie jestem w stanie wyjechać z garażu oraz zawrócic auto do kierunku jazdy w dół. Ponieważ teren jest górzysty nie jestem tez w stanie cofać 100m z góry po zakrętach. Były juz dwa wypadki cofającego auta.
Miasto nie uwzględniło mojej pośby o niewłaczanie działki C do zieleni urzadzonej.
Dodatkowo bez działki C nie jestem w stanie zapewnic parkingu dla pracowników poniewaz w budynku prowadzona jest działalność.
Działka C była wykostkowana.
Co mam począć.

Janusz
Janusz
25 grudnia 2022 15:04

Dzień dobry
W 2020 kupiłem dom ogrodzny na osiedlu domów jednorodzinnych gdzie jest droga wewnątrzna.MPZP z 2014r przewiduje ze z mojej i po drugie stronie ulicy dzialki po około 200m2 będzie przeznaczone na poszerzenie drogi gminnej.W dniu zakupu dowiedziałem się o tym ,a powiedzieli mi że 20lat za nim ruszy budowa drogi.Gmina mi to potwierdziła, za dałem też pytanie burmistrzowi potwierdził na piśmie że w najblszej przyszłości gmina nie planuje budowy drogi. Po 2019r moja działka powstała z podziału innej dzialki później zostało wydane pozwolenie na budowę domu. I gmina została poinformowana o sprzedaży dla mnie i za kazdym razem gmina nie byla za interesowana odkupieniem działki na droge gminną. Jak kupilem dom to poprzeciwnej stronei była pusta działka o pow. około 730m2. W 2021 r wybudowano dom i sprzedano .Z tej działki też MPZP przewiduje też około 200m² na drogę. W MPZP jest zapisane że działka budowlana nie może być mniejsza niż 800m².Deweloper zmniejsza dwie wcześniejsze dzialki (na ktorych wybudował i sprzedal domy)z 800m² na 750m² i ta ostatnia ma wtedy już 830m²,ale jeśli by wytyczona była droga to nie można wybudować dom.W czerwcu 2022 dostałem z gminy pismo że moja działka jest zagospodarowania niezgodnie z MPZP a ogrodzenie jest samowola budowlana i mam usunąć. W dniu 30.10.2022 pracownik pZawidomili PINB i 05.01.2023 będzie kontrola.Gmina proponuje mi za grunt 75zł m² gdzie po sąsiedzku sprzedano działkę po 250 zł m² nie uzbrojona i bez drogi utwardznej. Moja jest w pełni uzbrojona i dojazd jest z kostki brukowej.Tutaj gmina działała na korzyść dewelopera pozwoliła mu sprzedać drożej działkę a nawet wybudować dom.A teraz chcą wyjść z twarzą i proponują cenę za jak mogli by kupić nie zagospodarowane i nie uzbrojone.W MPZP jest zapisane że zakaz budowania na terenach przeznaczonych na drogi ale ogrodzenie z siatki 180 cm , posadzenie drzewek i krzewów czy podniesienie terenu o 20cm nie powstało po terminie zgłoszonym chęcią od kupienia dziaki.30.10.2022r pracownik gminy poinformował mnie ze budowa drogi może ruszyć gdzieś za 10-15lat .Tylko ktoś złożył skargę że zewzgledu na wąską drogę gminną ma utrudniony wjazd na posesję. I chcą załatwić mu szerszy wjazd.Co można z tym zrobić. Pozdrawiam Janusz

Last edited 1 rok temu by Janusz
Janusz
Janusz
Reply to  Jan Górski
27 grudnia 2022 19:31

Dzień dobry
Ja ten dom kupiłem ogrodzny.i po okolo pół roku w gminie zapytałem o budowę drogi odpowiedź 20lat minie zanim zaczną budować .Nie znalazłem terminu rozpoczęcia budowy i nie ma go i gmina w dalszym ciągu niewie kiedy to nastąpi. Na ogrodzenie nie jest potrzebne zgłoszenie czy PINB może wydać decyzje rozbiórki? Czy jesli w MPZP nie ma zapisane „zakaz zagospodarowania „to możemy dalej korzystać ze swojej własności.Jesli nie ogrodził bym swojej działki kto by odpowiadał za szkody powstałe ,zimo wchodzi kobieta przewraca się otwarte złamanie i podaję mnie o odszkodowanie jestem winny nie zabezpieczyłem ,nie odśnieżyłem wszyscy by korzystali z dzialki jak z drogi a ja płacę podatek od nieruchomości a gmina ma z 3 metrów drogę 12m i za darmo?
Pozdrawiam Janusz

Celina
Celina
25 października 2022 12:45

Witam,
Gmina bez informowania mnie przekształciła moja dzialke z rolnej na budowlanej. Sprzedalam działkę jako rolna a teraz przyszlo pismo z gminy, ze musze zapłacić opłatę planistyczna. Czy można pominąć jakos ta opłatę? Czy gmina nie ponosi odpowiedzialności za brak poinformowania mnie o zmianie dzialki na budowlana?

Anna
Anna
20 października 2022 11:49

Witam, jest działka powierzchnia ok. 70a, zgodnie z MPZP z 2001 r. leżała w części ok 100m od drogi w terenie zabudowy zagrodowej MR w pozostałej części w terenie upraw polowych RP, do czasu na podstawie uchwały z 2018 r. teren ten uległ zmianie na teren upraw polowych z przebiegiem planowanej linii eneregetycznej wysokiego napięcia 400kV. Oczywiście odszkodowanie z PSE otrzymaliśmy w kwocie 16 tys. zł co jest nieadekwatne do poniesionej szkody jeszcze zastanawiamy się aby złożyć wniosek do UG o odszkodowanie na podst. art. 36 o p.i.z.p. Czy jest sens i jaka jest Pana ocena bo chcąc sprzedać taką działkę dostaniemy niewielkie nieniądze a nieżeli jakby była przeznaczona pod zabudowę.

Anna
Anna
Reply to  Jan Górski
10 listopada 2022 12:10

Witam, jeszcze jedno pytanie zgodnie z ustawą aby ubiegać się o odszkodowanie od UG musi nastąpić sprzedaż działki? Jeśli tą działkę uda się sprzedać po cenie oczywiście jako działka rolna z uwagi na zmianę przeznaczenia to wtedy można się ubiegać o odszkodowanie i zapłatę różnicy wartości jaka mogłaby być jeśli tą działkę byśmy sprzedawali zgodnie z poprzednim planem jako tereny zabudowy.

Sylwia
Sylwia
20 października 2022 09:09

Witam, kupiliśmy z mężem działkę budowlaną. Działka posiada miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Nie mamy pozwolenia na budowę ponieważ za wąska jest droga dojazdowa.

Tomasz
Tomasz
19 października 2022 15:21

Dzień dobry,
Mój problem wygląda następująco.
Dzialka na której stoi dom jednorodzinny w którym dodatkowo prowadzoną jest działalność gospodarcza w zakresie Agroturystyki zostala podzielona w Miejscowym planie linia rozgraniczającą w części na MN/U (mieszkaniowo usługowa)oraz w pozostałej na MR( zabudowa zagrodowa). W związku z powyższym nie mogę podzielić dzialki na działki o wielkości 1000m2 i sprzedać jako budowlane czy też jako że nie jestem rolnikiem wybudować domu jednorodzinnego tylko mogę podzielić na dzialki o pow. 3000m2 jednak zakres zabudowy zagrodowej zmniejsza jej wartość z uwagi na możliwość wybudowania zabudowań przez rolnika.
Czy w takim przypadku można coś zdziałać? Zwrócić się do gminy o zmianę charakteru czesci dzialki oznaczonej MR na działkę MNU?
Czy jest to droga tylko sądowa i czy jest możliwość wygrania takiej sprawy oraz jak długo może ona trwać?

Anna
Anna
25 września 2022 17:00

Mieszkam w budynku dwulokalowy stanowiącym zasób Gminy złożyliśmy w jednym czasie z sasiadem wnioski o wykup całego budynku tj. Dwóch lokali. W chwili obecnej otrzymaliśmy odpowiedź ze procedura wykupu wymaga wykonania inwentaryzacji archtektoniczno budowlanej jednak nie wiadomo kiedy to nastąpi. Gmina zasłania się środkami finansowych. Wiec równie dobrze może to być za rok,dwa, czy dalej My jako najemcy jesteśmy w stanie pokryc koszty wykonania inwentaryzacji tylko czy jest taka możliwość prawna. Czytałam różne przepisy i nie zamlazlam nic co by tego zabraniało. Jedyne co jest obowiązkiem to to że na obecnym właścicielu ciąży wykonanie inwentaryzacji jednak żaden przepis nie stanowi ze za wykonanie inwentaryzacji również musi zapłacić obcny właściciel czyli Gmina w tym przypadku Gmina łódź. Czy forma np. Noty obciazeniowej dla najecow w takie sytuacji jest możliwa aby odciążyć Gmine Będę bardzo wdzięczna za podpowiedz co zrobić w takiej sytuacji by przyspieszyc proces wykup lokali w małej kamienicy. Jeżeli to odpowiedź proszę o przesłanie na mail velvet-77@tlen.pl Z góry dziękuję Anna 

Klaudia
Klaudia
24 września 2022 18:33

Witam, zakupiliśmy 4 lata temu działkę rolna. 2 lata temu rozpoczęliśmy załatwianie pozwoleń o przyłączenia oraz wystąpiliśmy o warunki zabudowy(luty). Pozwolenia na przyłączenia otrzymaliśmy. Niestety między czasie zostały zawieszone (marzec) WZ z urzędu na 9 miesięcy , w związku z wprowadzeniem projektu planu zagospodarowania przestrzennego. Minęło 9 miesięcy , WZ została odblokowana 8 grudnia , oraz 23 grudnia został wprowadzony MPZP. Niestety nikt nie jest w stanie odpowiedzieć nam na pytanie co w tym przypadku. Czy możemy starać się o odszkodowanie ? Miało to być 7 działek budowlanych, sąsiedztwo wskazywało za to iż dotrzymamy bez problemu warunki zabudowy. W tym momencie mamy pole, bez jakiekolwiek możliwości.

Radosław
Radosław
19 sierpnia 2022 08:57

Dzień dobry, posiadam działkę niezabudowaną dla której aktualny plan dopuszcza zabudowę wielorodzinną do trzech kondygnacji. Na sąsiedniej działce deweloper już postawił bloki. W 2024 roku wchodzi w życie nowy plan który dla tych terenów będzie dopuszczał tylko zabudowę jednorodzinną. Czy w takiej sytuacji przysługuje mi prawo do dochodzenia odszkodowania w związku z obniżeniem wartości nieruchomości? Pozdrawiam

Katarzyna
Katarzyna
9 maja 2022 12:41

Witam,
prowadzimy gospodarstwo rolne. Dwie działki, pola kl IV, na których stoi dom oraz budynki gospodarcze zostały samoistnie przekształcone na działki budowlane przez starostwo bez poinformowania nas wlaścicieli o zaistniałej sytuacji. Najciekawsze jest to, że jesteśmy sąsiadami lasu, od którego musi zostać zachowana odleglość 12m by móc wybudować dom, a od sasiadów 4m. Z tym, że szerokość działki jest na tyle wąska, że te metry nakładają się na siebie i realnie nie jesteśmy w stanie wybudować żadnego budynku. Więc na jakiej podstawie zostały przekształcone dzialki z pola na budowlankę skoro w majestacie prawa nic nie możemy na niej wybudować? Nadmienię jeszcze, że budynki zostały postawione na ziemi w latach 50 i 80. Dziękuje za odpowiedz. 

Katarzyna
Katarzyna
9 maja 2022 09:51

Witam,
Prowadzimy gospodarstwo rolne. Gmina przekształciła nasze działki, na ktorych stoi dom oraz budynki gospodarcze z pól kl IV na działki budowlane. Nie poinformowali nas o tych zmianach, twierdząc, że mieszkańcy mają się interesować wywieszanymi ogłoszeniami na słupach w mieście oraz prasie. Nasze działki są w sąsiedztwie z lasem. Wg nowych przepisów by móc coś na nich wybudować to odleglość od granicy lasów państowych wynosi 12m, a od sąsiada min 2,5m. Czyli u nas nie ma możliwosci wybudownia jakiekogolwiek budynku, ponieważ nie mamy, aż tak szerokiej działki. Co mamy zrobić? Można na tej podstawie odkręcić decyzje starostwa?

Tomasz
Tomasz
15 marca 2022 18:02

Dzień dobry wiec sytuacja wyglada tak w roku 2004 wybudował dom na działce która w planie była oznaczona jako MR teren budowy zagrodowej wiec nie było problemu aby wybudowac ten dom Garaż drugi garaż wskazując tę działke jako działke siedliskowa gospodarstwa rolnego . Jednakze w roku 2017 na skutek aktualizacji planu zagospodarowania przestrzennego i przekwalifikowali mi działkę razem z diomem na R-2 -Tereny Rolne ) Był to ewidenttnie bład urzednika (urzednik w wydziale planowania przestrzennego ustnie przyznał sie do błedu – cytuje bo oni mysleli że ta działka nalezy do OsP ) Poradził mi abym zŁożył prosbe do burmistrza o przywrócenie poprzedniego sposobu uzytkowania .W odpowiedzi burmistrza na ta prosbe jest zapisane ze moja prosba wniosek jest zarejstrowania w rejestrze wniosków o zmianę miejscowego planu ktory prowadzi Burmistrz na mocy art 31 ust1.ustawy om planowaniu i zagospodarowaniu prestrzennym .Wniosek ten zostanie poddany analizie podczas sprządzania oceny aktualnosci studium i planów miejscowych (art 32 ust 1 przywołanej ustawy. Jednoczesnie informuje mnie ze ze wzgledu że wniosek ma charkter postulatywny wszczęcie procedury zmiany odbywa sie wyłacznie z wlasnej inicjatywy Rady Miejskiej lub na wnisek Burmistrza (Art 14 ust 4 przywołanej ustawy oraz rozpatrzrnie tego wniosku nie jest okreslone żadnym terminem a ponadto nie jest to wniosek w rozumieniu art 241 ustawy z 14.06.1960 Kodeks Postepowania administracyjnego .i teraz mam pytanie Czy dobrze rozumiem odesłali mnie do niewiadomo jakiego terminu ( moze kiedys ) .Poniewaz zamierzałem w przyszłosci czesc tej działki oddac córce aby mogla postawic dom ,to na skutek uchybień gminy i błedów gminy nie bedę mógł tego zrobic a jesli tak to bede musiał poniesc koszt odrolnienia którego bym nie poniósł gdyby dzialka była oznaczona MR . Jaka jest odpowiedzialnosc gminy za taki błąd ,czy mam podjąc jakieś kroki prawne( np Sąd ) wobec razacego niedbalstwa ( powtarzam slowa urzednika -myslelismy że to tereny nalezace do OSP – to trochę dziwne bo dom z budynkami juz dawno stał .Tu ewidentna wina gminy i to ona powinna naprawićmi wyrzadzona szkode ( nie wspominam o spadku wartosci nieruchomości itp _ Dziekuje za ewentualna odpowiedz

AGNIESZKA
AGNIESZKA
23 lutego 2022 09:17

Witam.wraz z bratem jesteśmy właścicielami działki 3,5h z budynkami w których zamieszkujemy wraz z rodzinami. Podjęliśmy decyzję o sprzedaży naszego dobytku ,zaznaczę że mieści się w dobrej lokalizacji.Znalazł się kupiec i co się okazało w MPZP Z 2011 roku gmina wymyśliła sobie że przez moją działkę wybudują drogę oznaczoną symbolem KDL.Na pytanie do wójta dlaczego bez naszej wiedzy chcą wybudować drogę ,dostałam odpowiedź że informacja wisiała na słupie,pisałam również do gminy o przeniesienie owej drogi przynajmniej na granicę działki ale dostałam odmowę.Zaznaczę jeszcze że działka jest przemysłowo-usługowa i zainteresowanie jej kupnem jest duże ,ale gdy wychodzi na jaw planowana droga każdy rezygnuje.Co mogę zrobić w danej sytuacji ?

Janusz
Janusz
15 lutego 2022 11:06

Dzień dobry!
Przede wszystkim uznanie za jasny opis ewentualnych problemów,a ja mam pytanie następujące;mamy MPZP od 2009r ,a gmina odkupiła od nas z terenów zakwalifikowanych jako budowlane część działek na drogi i przeznaczyła na konkretne ulice,które sa już na mapie.Ostatnio podjęła uchwałę o zmianie MPZP i uwzględnienie w nim skutków istnieniem na mapach terenów zalewowych na których istnieje 1% ryzyko powodzi.Podejrzewamy ,że nastąpi ograniczenie lub wykluczenie możliwości budowy w wyniku zmiany planu.Poza odstąpieniem części działek na drogi tereny na ogoł nie sa podzielone na działki budowlane zgodne z MPZP.Czy w tej sytuacji istnieje możliwość dochodzenia odszkodowania za straty spowodowane uchwaleniem nowego planu gdyby w nim ujęto niekorzystne dla nas zapisy obniżajace wartość terenów

Kasia
Kasia
10 lutego 2022 08:50

Dzień dobry. Jestem właścicielka działki rolnej w gminie Wawrzeńczyce i w ubiegłym roku na mojej działce bez żadnego powiadomienia zostały zrobione odwierty geologiczne w celu zbadania podłoża, gdyż był tam planowany zbiornik retencyjny. Miał on być zbudowany w nawiązaniu z rozbudowa drogi powiatowej. Niestety drogi i zbiornika nie będzie w najbliższych latach a moja działka jest zalewana gdyż z miejsc odwiertów wydobywa się woda. Do momentu odwiertów nie było takich problemów. Czy mogę się starać o jakieś odszkodowanie i od kogo? Gdzie muszę się udać z ta sprawa. Dziękuję. Pozdrawiam Kasia

Rafał
Rafał
26 stycznia 2022 16:43

Witam. Kupiłem działkę gdzie w planie zagospodarowania jest zapis zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna na zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna – na gruntach rolnych nie wymagających uzyskania zgody ministra właściwego do rozwoju wsi lub zgody marszałka województwa na przeznaczenie na cele nierolnicze, zgodnie z przepisami odrębnymi; gmina dostała odmowę od ministra więc w pa ie nie powinna wpisać tego punktu kto że można się budować. Teraz nie mogę się po udowadnia co z tym robic

Michał
Michał
30 grudnia 2021 12:56

Dzień dobry,
W zeszłym roku kupiłem działkę leśna objętą MPZP w Warszawie a dokładnie w Radość. W tym roku MPZP został odwołany w całości wyrokiem NSA. Czy mogę się ubiegać o odszkodowanie od gminy za odwołanie MPZT albo od innej instytucji.

Anna
Anna
19 listopada 2021 17:37

Pragnę wykupić lokal będący własnością Gminy jednak od 2017 roku na terenie gdzie mieszkam jest prowadzony proces zwiazany procedowanym projektem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W związku z powyższym procedura sprzedaży nieruchomości zosta zawieszona. W jaki sposób można przyspieszyc wykup nieruxjomosci w tej sytuacji. Nie mogę również zrozumieć sytuacji gdzie kilka domów dalej deweloper kupił działkę od gminy i buduje bloki a nam Gmina wstrzymano wykup

Anna G.
20 października 2021 19:41

Witam. Zakupiłam działkę o szerokości 15m. Po prawej stronie biegną wzdłuż działki rury oraz kable a więc muszę utrzymać odległość od tego 4m. Z lewej strony i tu zaczyna się prawdziwy problem jest działka prywatna,właścicielem jest małżenstwo ale ta działka w PZP gminy ma użytek drogowy. Nie ma tam żadnej drogi ani nawet nigdy nie istniała. Jedna osoba z gminy twierdzi iż jest to droga gminna i należy zachować przy budowie 6m, dwie inne osoby powiedziały że absolutnie nie jest to droga gminna . Skoro droga nie jest nawet własnością gminy, nie mają żadnego procentu udziału to moim zdaniem jest ona drogą jeśli już prywatną wewnętrzną i wówczas będę mogła utrzymać odległość 3m. Kto ma rację ? Jak rozwikłać tą sprawę ? Nawet architekt rozkłada ręce … bardzo proszę o pomoc.

Julia
Julia
2 czerwca 2021 13:43

Dzień dobry,

W zeszłym roku moja działka została przekwalifikowana z rolnej na leśną, a budynek (z numerem) usunięty z planu zagospodarowania przestrzennego. Dowiedziałam się o tym w tym roku w maju, gdy zdecydowaliśmy się sprzedać działkę. Dodam jeszcze, że budynek był długo niezamieszkały i pozostały po nim jedynie piwnice. 2 lata temu gmina twierdziła, że mogę złożyć wniosek o remont budynku i jego rozbudowę. Czy w obecnej sytuacji mogę ubiegać się o odszkodowanie z powodu utraty wartości lub przekształcenie działki na rolną. Z góry dziękuję za odpowiedź

Henryk
20 maja 2021 09:55

Dzień dobry,
mam pytanie, jaki urząd nadzoruje przestrzeganie MPZP? Walczę od kilku lat. Krótki opis: gmina Warszawa-Wawer, ulica, na której MPZP przewiduje mieszkaniówkę jednorodzinną, oraz usługi nie uciążliwe (w skrócie). Niestety na ulicy, pośród domów jednorodzinnych prowadzona jest uciążliwa działalność gospodarcza – firma produkuje kleje. Dzień w dzień przyjeżdżają 40 tonowe tiry, jest hałas i smród, zablokowana ulica. Urząd Dzielnicy Wawer odesłał sprawę do pinb, ten do wojewódzkiego, a ten do głównego. Budynki są samowolą. Właściciel posesji się odwołuje, trwa przepychanka. A nam chodzi o to, aby odpowiedni urząd wydał zakaz działalności tej firmie na tym terenie. Kto może to zrobić? Burmistrz, Prezydent miasta, Wojewoda? Kto to może uczynić, kto może wydać taką administracyjną decyzję?
Z góry dziękuję.

Sławomir
Sławomir
12 stycznia 2021 11:09

Dzień dobry,
W październiku 2020 zakupiłem działkę o powierzchni 1000 m kwadratowych, która zgodnie z planem zagospodarowania przeznaczona była pod zabudowę rekreacyjną lub mieszkalną.
W listopadzie został uchwalony nowy plan i na działka przeznaczona jest zabudowa usług turystyki (w tym hotele), sportu i rekreacji. Do tego, w nowym planie na działce przewidziano 250m kwadratowych na bufor w postaci trenów zielonych.
Czy, w związku ze zmianą ( brakiem możliwości budowy domu ) istnieje uzasadniona możliwość żądania wykupu działki przez gminę lub odszkodowania z tytułu utraty wartości?

Michał Górski
Reply to  Sławomir
5 lutego 2021 09:31

Szanowny Panie,

dopiero szczegółowa analiza dokumentacji, w tym starego i nowego planu, pozwoliłaby udzielić nam odpowiedzi na Pańskie pytanie. Taką analizę dokonujemy w ramach porady prawnej.

Pozdrawiam,
adw. Michał Górski

Joanna
Joanna
29 maja 2020 09:23

Dzień dobry,

Posiadam mieszkanie w bloku, na osiedlu na którym zostało wybudowane centrum sportu. Gmina zdecydowała przekształcić drogę bez przejazdu (boczna droga dojazdowa do bloków gdzie parkowały samochody) na główną i jedyną drogę dojazdową do nowego obiektu. Pierwotnie mój blok był położony na samym końcu drogi, potem ciągnęła się piesza, ziemna dróżka biegnąca wzdłuż parku. Aktualnie zamiast ciszy i śpiewu ptaków słyszę warkot rozpędzonych samochodów od 6.30h do 22.30h. Nowa droga została dosłownie przyklejona do bloku, od drogi oddziela jedynie chodnik więc hałas słychać nawet przez boczną ścianę pokoju.
Czy można uzyskać jakiekolwiek odszkodowanie w takim przypadku?
Pozdrawiam,
Joanna

Kasia
Kasia
10 marca 2020 12:08

Dzień dobry, w 2015 r. zakupiłam działkę która w ewidencji przypisana była do miejscowości „x”, jednakże ulica do której przylegała działka należy do miejscowości „y”. Miejscowość „x” nie posiadała nazw ulic, natomiast miejscowość „y” posiadała. Wystąpiłam więc do gminy o nadanie adresu i nadali mi adres: „y”, nazwa ulicy i numer domu. Przez całą budowę oraz okres który zamieszkujemy dom posługiwaliśmy się tym adresem, teraz jednak gmina postanowiła nadać ulice w miejscowości „x” i dostalam pismo o zmianie adresu z „y” nazwa ulicy, numer domu na „x” ta sama nazwa ulicy, inny numer domu. Czy gmina może nagle „przezucic” mój dom do innej miejscowości? Miejscowość „y” ma zupełnie inne ceny działek i domów, jest bardziej wartościowa natomiast miejscowość „x” już nie. Automatycznie wartość domu spadnie. Czy moge się od tego odwołać? W gminie tłumacza ze kiedyś nadali taki adres bo miejscowość „x” nie miała nazwy ulic. Ale ja tego nie rozumiem bo mogli od razu nadać nam bez ulicy. Co można zrobić w takiej sytuacji? Nadmienię jeszcze ze dokonali tego na podstawie uchwały rady gminy. Bardzo proszę o pomoc.

Działka
Działka
13 lutego 2020 17:43

Zakupiłem działkę budowlaną 20 ar w 2003 roku a w 2005 r. zmieniono plan zagospodarowania przestrzennego i uchwalono że budować można się ale na działkach o powierzchni nie mniejszej niż 25 ar.. Działkę chciałem sprzedać i przygotowując dokumenty odkryłem tą sytuację nie wiem co robić

Qwerty
7 stycznia 2020 20:47

Dzień dobry mam pytanie. W planie zagospodarowania przestrzennego jest narysowane droga oznaczenie dr gdzie dostawałem wszelkie plany na tą drogę rozbudowę przebudowę. I nagle gmina mi pisze ze to nie jest wyjazd ale jak to możliwe? Pisaliśmy odnośnie utwardzenia tej drogi. Kupiłem placówkę bez wyjazdu? Jak w planie zagospodarowania jest zaznaczona i plany miałem wydawane tak samo jak i sąsiad.

Kacper
Kacper
16 listopada 2019 16:25

Witam. Mieszkam w Szczecinie. Zakupiłem mieszkanie i zrobiłem gruntowny remont.
Dowiedzialem się po fakcie o planie zagospodarowania iż budynek będzie wyburzony na poczet budowy drogi szybkiego ruchu. Mieszkanie mam na kredyt hipoteczny. Jest uchwala ale urząd miasta na zapytanie banku nie dał jednoznacznej odpowiedzi co do planu zagospodarowania. Czy mogę liczyć na odszkodowania już teraz i czy mogę mieszkanie sprzedać? Co mogę zrobić?

Alek
Alek
12 listopada 2019 20:50

Dzień dobry,

Na wstępie zaznaczę, że jestem rolnikiem i do tej pory aktywnie działałem jako rolnik. W 2018 roku zauważyłem, że na niedaleko położonych działkach inni rolnicy dzierżawią ziemię pod farmy fotowoltaiczne. Również zainteresowałem się tym tematem i chciałem wydzierżawić słabszej klasy działki pod budowę takiej farmy ok. 5 ha gruntów IV i V klasy. Inwestor się zainteresował i zaproponował wstępnie cenę 12 tys. złotych za 1 ha na rok dzierżawy (umowa na 29 lat). Po bliższym zbadaniu moich gruntów okazało się, że na części z nich w planie zagospodarowania przestrzennego ktoś umieścił sobie las. Inwestor zrezygnował i stwierdził, że dopóki nie dokonamy zmian w planie inwestycję musimy sobie darować. Proszę o informację czy jest możliwość dochodzenia swoich praw z tytułu utracenia korzystnej dla właściciela inwestycji od gminy?

z poważaniem,

AK

Łukasz
Łukasz
15 października 2019 14:35

Dzień dobry,
gmina 2 lata temu zmieniła status mojej działki z budowlanej na rolną pomimo iż miałem wydane warunki zabudowy. Postanowiłem iść z tym do sądu, sprawa trwa już 2 lata i na ostatniej rozprawie sąd zanegował art. 36 ustawy z którego było wysunięte powództwo. Swoją decyzję motywował tym iż TK unieważnił w/w przepis. Na jaki przepis mogę się teraz powoływać? Czy jest szansa abym wygrał tą batalie z gminą o odszkodowanie z tytułu utraty wartości działki?
Nadmienię iż były robione operaty przez obie strony, operaty te wykazały znaczną zmianę wartości przed/po wprowadzeniu planu.

Teresa
Teresa
6 października 2019 16:49

Witam !
Czy można podważyć plan zagospodarowania przestrzennego z powodu niewykazania na nim granic prawnych działek ewidencyjnych.
Gmina wydała decyzję zatwierdzającą projekt podziału pod działki budowlane oraz drogę w 2009.
Plan zatwierdzono w 2011 roku nie wykazując tych granic.
W pzp zaprojektowano drogę przecinając na skos działkę budowlaną, gdzie na tę samą drogę wydano ww. decyzję ( w odległości 10 m ).
Dopiero teraz jak chcieliśmy się budować okazało się że nie ma możliwości.
Czy jest możliwość podważenia planu ?

ms
ms
15 września 2019 22:20

Dzień dobry,
28 maja 2009 r. został uchwalony plan zagospodarowania przestrzennego. Plan objął działki, na których stoi dom wielorodzinny, którego cześć jest własnością moich rodziców. Rodzice nieruchomość odziedziczyli po babci, z tym że 1/4 należy do zstępnych rodzeństwa babci męża, którzy nieruchomością się nigdy nie interesowali i nie ma możliwości ustalenia ich danych (w każdym razie jest to trudne).
Urząd Miasta w 2011 r. podjął negocjacje dotyczące wykupu nieruchomości, które zakończyły się podpisaniem Wstępnego Protokołu Rokowań, gdzie rodzice zgodzili się sprzedać nieruchomość pod zabudowę zgodną z planem.
W 2016 r. rodzice wystosowali wniosek dotyczący wykupu tejże nieruchomości i otrzymali pismo, iż nie są jedynymi właścicielami tejże nieruchomości. Potwierdzono w piśmie, że działka jest przeznaczona pod drogę oraz przytoczono zasady gromadzenia funduszy i ich wydatkowania na realizację planu. Co więcej poinformowano, że „brak jest możliwości realizacji na niej zabudowy mieszkaniowej”.
Obecnie sytuacja wygląda tak, że inwestycja nie wypaliła, miasto musiało zmienić jej projekt w ramach istniejącego planu zagospodarowania przestrzennego. Wykup działek zakończył się jedną działkę wcześniej przed nieruchomością rodziców, a urzędnicy niczego nie deklarują.
Dla moich rodziców sprawa wygląda tak, że są już w starszym wieku. Od 2011 r. utrzymują tę nieruchomość na potrzeby Miasta. Dom jest stary i jakiekolwiek przystosowanie go wymagałoby dużych nakładów finansowych, co w świetle planu było bezsensu. Nie mniej jednak, z uwagi na to, że dom jest zamieszkały przez inne rodziny, musi być utrzymywany w stanie niezagrażającym innym mieszkańcom, co wiązało się z naprawą więźby dachowej, wymianą pokrycia dachu, wymianą instalacji elektrycznej, konserwacją domu (jest drewniany) i szeregiem innych prac remontowo – konserwacyjno – porządkowych. Dodatkowo działka znajduje się przy głównej ulicy i Miasto wymaga, aby właściciele sprzątali przynależny fragment chodnika (zamiatanie, grabienie liści, zbieranie śmieci, odśnieżanie).
Obecnie rodzice są w starszym wieku. Z uwagi na stan zdrowia przebywają w poza swoim województwem. Utknęli w próżni.
Moje pytanie jest taki, czy roszczenie o wykup tejże nieruchomości w stosunku do Urzędu Miasta jest przedawnione, czy z uwagi na podejmowane przez Miasto czynności oraz wniosek rodziców o wykup nieruchomości z 2016 r. zatrzymał bieg przedawnienia i można wrócić do sprawy, czyli wystąpić z nowym wnioskiem, a następnie skierować sprawę do sądu.
Czy w ogóle są jakieś okoliczności, które pozwalają albo stwierdzić, że sprawa nie uległa przedawnieniu, albo mimo przedawnienia ponownie do niej wrócić.

Z poważaniem,
ms

ms
ms
12 września 2019 06:49

Dzień dobry,
zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego z maja 2009 r. moja nieruchomość (część domu wilorodzinnego wraz z działką budowlaną) została przeznaczona pod budowę drogi publicznej. W 2011 roku odbyły się rokowania i podpisany został protokół w którym zgodziłam się zbyć nieruchomość na rzecz Gminy. W 2016 r. Urząd Miasta przysłał pismo w którym informuje, że z uwagi na plan zagospodarowania przestrzennego „brak jest możliwości realizacji na działce zabudowy mieszkaniowej”.
Do tej pory miasto nie wykupiło nieruchomości. Inwestycja zatrzymała się jeden dom wcześniej. Na ten moment Miasto nie zamierza wykopywać dalszych działek, ani też zmieniać planu zagospodarowania przestrzennego.
W związku z powyższym moja sytuacja wygląda tak, że od ok. 2011 r. ja „trzymam” nieruchomość dla Urzędu Miasta. Dom jest stary, nie ma kanalizacji, nie nadaje się do normalnego zamieszkania. Nie mniej jednak, wymaga ode mnie nakładów mających na celu utrzymywanie go w takim stanie, aby nie zagrażał bezpieczeństwu innych mieszkańców (np. naprawa więźby dachu, naprawa samego dachu, naprawa szybów kominowych, wymiana instalacji elektrycznej, itp.). Dodatkowo nieruchomość znajduje się przy głównej ulicy w mieście i Miasto wymaga utrzymywania odpowiedniego porządku, w tym sprzątania i odśnieżania chodników.
W związku z powyższym, mając na względnie fakt, że nie mogę w żadne normalny sposób korzystać z nieruchomości, nie mogę jej najpewniej też sprzedać, ponoszę tylko nakłady, które z mojego punktu widzenia nie dają mi żadnych korzyści (utrzymanie domu i sprzątanie ulicy), czy mogę w jakiś sposób wymusić na Gminie wykup tej nieruchomości lub zmianę planu zagospodarowania przestrzennego?

Piotr
Piotr
5 września 2019 13:13

Witam. Moja działka jest objęta miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Częściowo pod zabudowę a częściowo są to teren zieleni miejskiej. Czy miasto powinno wykupić odemnie te zielone tereny?

Pawel
Pawel
21 sierpnia 2019 08:35

Dzień Dobry Panie Janie. Mam bardzo skomplikowana sprawę. W naszej gminie w 2015 roku została przyjęta uchwała o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego i nasza działka stała się z rekreacyjnej mieszkaniowo budowlana. W tym roku wybudowaliśmy dom i od 5 sierpnia dostaliśmy pozwolenie na użytkowanie. A wcześniej w lipcu została przyznana mi dotacja na rozpoczęcie działaności gospodarczej z Unii. Jednak Niestety 30 lipca tego roku sąd administracyjny stwierdził ze ten plan z 2015 roku miał wiele uchybień i anulował go i teraz działka spowrotem jest rekreacyjna. A przez to nie mogę dostać dotacji ponieważ nieruchomość w której będzie prowadzona działalność gospodarcza musi leżeć w strefie mieszkalno usługowej. Przez ta zmianę stracę 80000 zł dotacji. Co mógłbym zrobić w tej sytuacji? Dodam tylko ze zmiana punktowa w planie zagospodarowania przestrzennego trwa ok roku a ja aby nie stracić dotacji potrzebuje dostarczyć zaświadczenie ze nieruchomość leży w TMU do końca roku. Proszę o poradę i z góry dziękuję.

MN
MN
29 lipca 2019 20:44

Dzień dobry,
Jestem właścicielem działki, w której bliskim sąsiedztwie powstanie kurnik i chlewnia.
Chciałabym ubiegać się o odszkodowanie od inwestora i ewentualnie wykup działki przez gminę, o ile obydwa są możliwe. Czy mam na nie szansę? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Andrzej
Andrzej
31 maja 2019 08:33

Kilka lat temu obok mojej działki zostały zakupione 4 działki od poprzedniego właściciela. Na jednej miał budynek w którym była prowadzona działalność gospodarcza (sklep z napojami), na drugiej stoi dom mieszkalny a na trzeciej i czwartej było pole uprawne. Pole uprawne zostało „odrolnione” i aktualnie służy jako olbrzymi parking oraz miejsce gdzie składuje rośliny i ekspozycję (worki z ziemią na paletach, kamienie ozdobne, folie itp. dla ogrodników). Wykorzystuje 4 działki pod jedną działalność mimo obowiązku prowadzeniu jej tylko w budynku w którym był prowadzony wcześniej sklep napojowy. Dodam, że w zeszłym roku w wyniku moich działań toczyły się przeciw niemu postępowania administracyjne przez PINB w związku z prowadzoną działalnością kończące się decyzjami (przywrócenie stanu sprzed samowoli budowlanej – plac składowo-postojowy, poszycie namiotowe, reklama świetlna oraz przebudowa domu na potrzeby sklepu). Aktualnie wszystko pod względem budowlanym poza placem postojowym wszystko według PINB jest zgodne z przepisami budowlanymi (PINB prowadzi tylko postępowanie z sprawie placu jako utwardzonego terenu pod zabudowę jednorodzinną – taką interpretację podał włąściciel).
Zgodnie z zapisami w/w planu miejscowego dla terenu oznaczonego symbolem F20MN przeznaczeniem uzupełniającym jest nieuciążliwa działalność usługowa lub rzemieślnicza, która:
– „prowadzona jest jako towarzysząca podstawowej funkcji mieszkaniowej na zasadzie wykorzystania części budynku mieszkalnego oraz wykorzystaniem istniejących budynków gospodarczych z możliwością rozbudowy do 20% dotychczasowej powierzchni,
– nie wymaga więcej niż trzech stanowisk parkingowych a właściciel posesji jest w stanie zapewnić te miejsca postojowe w granicach swojej posesji,
– dopuszcza się również usługi drobnego handlu na zasadzie sprzedaży produktów pochodzących z prowadzonej działalności usługowej lub rzemieślniczej.”

Sąsiad na w/w działkach prowadzi działalność i mimo próśb o zmianę sposobu użytkowania nie zmienia swojego zachowania. Kolejny raz wystosowałem pismo do Urzędu Miasta wzywające do zobligowania sąsiada by prowadził działalność zgodnie z zapisami planu zagospodarowania przestrzennego. Urząd Miasta powołując się na art. 243 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. KPA (tj. Dz. U. z 2018r., poz. 2096 z późn. zm.) oraz uchwały z dnia 3 października 2016r. NSA w Warszawie przekazało sprawę PINB. Ten z kolei uznaje, że jedynie może rozpatrywać zgodność wykonanych robót budowlanych zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego i jeśli nie ma samowoli budowlanej czy obiektów budowlanych niezgodnych z projektem i planem zagospodarowania nie może ingerować. Zatem moje pytania brzmią:
1. Czy właściciel może prowadzić ekspozycję poza budynkiem w ramach swojej działalności na kilku działkach mimo zapisów w planie?
2. Powinien wyznaczyć trzy miejsca parkingowe a na olbrzymim placu parkuje czasem nawet 20 samochodów w jednej chwili. Kto powinien wyeliminować ten proceder?
3. Kto odpowiada za przywołanie właściciela do prowadzenia działalności gospodarczej zgodnie z zapisami planu oraz w jaki sposób mogę zmusić sąsiada do działań zgodnych z planem zagospodarowania przestrzennego?

Jarek
Jarek
25 maja 2019 11:59

Serdecznie wtam Panie Mecenasie
Moja sprawa dotyczy budowy tuczarnii na końcu wsi. Sprzeciw mieszkańców mamy.
Chodzi o to że wszystkie decyzje mamy pozytywne z ochrony środowiska, wód polskich, sanepidu oraz od Burmistrza Gminy uwarunkowania środowiskowe teraz złożyłem wniosek o wydanie zezagospodarowania przestrzennego (jest to teren rolniczy ). Mieszkańcy sprzeciwiający się złożyli do gminy wniosek o zmianę terenu zagospodarowania aby nam zablokować inwestycje tylko że złożyli go po czasie który mieli na odwołanie a Burmistrz przyjął ich wniosek choć oni nie są stroną w tej sprawie tylko gmina. Czy Burmistrz przyjął wniosek zgodnie z prawem.? Czy gmina może zmienić nam plan zagospodarowania dodam że zmienić chcą wszystkie nasze działki aby się nie rozwijać ,czy na tym etapie mogą tak zrobić. Pozdrawiam serdecznie i liczę na pomoc w tej sprawie.

Henryk
Henryk
22 maja 2019 16:43

Witam
Działka w studium zagospodarowania była określona jako teren rolniczy(miasto) bez możliwości zabudowy. Uzyskano WZ na dom jednorodzinny, kupiono projekt i złożono dokumenty o Pozwolenie na Budowę. W między czasie uchwalono Plan zagospodarowania uniemożliwiający zabudowę. Gmina odmówiła wykupu w świetle art:37 p11., czy ma podstawy prawne by odmówić wykupu?

Michał Górski
Reply to  Henryk
27 maja 2019 06:30

Szanowny Panie,

Mogę jedynie wskazać w sposób ogólny, że zgodnie z art. 36 ustawy o
planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, jeżeli w związku z
uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą korzystanie z nieruchomości
lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodnie z dotychczasowym
przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo
użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2 i art. 37 1 ust.
1, żądać od gminy:
1) odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo
2) wykupienia nieruchomości lub jej części

O szansach na dochodzenie któregoś z wymienionych roszczeń można się
wypowiedzieć po zapoznaniu się z całością dokumentacji związanej z tą sprawą,
a to przekracza ramy bloga i jest możliwe w ramach ewentualnej regularnej
porady prawnej.
Z poważaniem
dr Michał Górski

Marta
Marta
18 maja 2019 17:34

Dzień dobry,

Moi rodzice w 2008 roku zakupili działkę rolną w miejscu gdzie nie było planu zagospodarowania przestrzennego. Plan został uchwalony w 2014 r ale nikt z nas o tym nie wiedział. Obecnie znalazła się osoba, która chciałaby tę działkę zakupić i postawić na niej dom. Niestety okazało się, że przez działkę w planie ma być poprowadzona droga. Czy w związku z tym, mamy jakąś szansę na odszkodowanie lub szansę na wykup przez gminę, skoro jest to działka rolna ? Czy możemy mówić o spadku wartości, gdy teraz ktoś chciałby dokonać jej przekształcenia na budowlaną, a nie może ze względu na drogę w planie?

Katarzyna
Katarzyna
11 kwietnia 2019 10:35

Dzień dobry,
Jestem właścicielem domu jednorodzinnego. Na działce sąsiedniej inwestor uzyskał pozwolenie na budowę 3 domów jednorodzinnych w zabudowie szeregowej (decyzja jest ostateczna) – po moim odwołaniu od decyzji Starosty Wojewoda tę decyzję podtrzymał. MPZP z 2001 r. jest bardzo ogólny i nie precyzuje np. czy działkę można podzielić. Określa tylko min. powierzchnię działki i min szerokość frontu oraz że działki są przeznaczone pod zabudowę jednorodzinną.
Inwestor wraz ze sprzedażą kolejnych domów wniesie o podział działki na mniejsze – tak działa w okolicy. Będą one ok. dwukrotnie mniejsze niż wynosi min powierzchnia działki zapisana w MPZP.
Moje pytania są następujące:
1) czy mogę zaskarżyć gminę za brak dostosowania mpzp do wymaganego zakresu, wynikającego z rozporządzenia z dnia 26 sierpnia 2003 r.?
2) czy sądy biorą pod uwagę argument, że efektem wydania pozwolenia na budowę zabudowy szeregowej jest dzielenie działki na mniejsze niż wynika to z mpzp?

Sylwia
Sylwia
20 lutego 2019 19:28

Witam,
Zakupiłam działkę (oznaczoną w ewidencji jako las LSVI), która w planie miejscowym jest przeznaczona pod zabudowę mieszkaniową z zielenią leśną. Teraz okazało się że zabudowa tej działki może być niemożliwa… Mimo obowiązującego planu miejscowego.
Dla działek leśnych podczas sporządzania planu organ planistyczny musi wystąpić do Marszałka Województwa o wydanie zgody na zmiane przeznaczenia na cele nieleśne. W przypadku mojej działki nie wystąpiono o tą zgodę – przyczyną była prawodopodobnie zmiana użytku działki z LZ na LS kilka miesięcy przed uchwaleniem planu (organ planistyczny pewnie o tym nie wiedział).
Powstała dziwna sytuacja. Plan miejscowy przeznacza tą działkę na tereny zabudowy natomiast brak wymaganej zgody Marszałka Województwa (jako załącznik do planu) uniemożliwia mi uzyskanie wyłączenia z produkcji leśnej.
Zakupiłam działkę budowlaną (sugerując się planem miejscowym) za cenę działki budowlanej, tymczasem nie mogę faktycznie nic na tej działce zbudować.
Co mogę w tej sytuacji zrobić? Przez błąd urzędnika mam spory problem.
Pozdrawiam Sylwia.

Marlena
Marlena
Reply to  Jan Górski
12 kwietnia 2019 15:00

Dzień dobry,
dostałam zawiadomienie od gminy o wszczęciu postępowania z powodu składowania śmieci na mojej działce – las. Po osobistej rewizji lasu stwierdzam, że faktycznie, jest tam mnóstwo rozrzuconych śmieci, niemal jak na wysypisku. Wkrótce przewidziane są oględziny działki. Czy jako właściciel działki będę zobowiązana sprzątnąć ten ogrom śmieci na własną rękę, czy mam prawo wnioskować o pomoc ze strony gminy? I czy możliwe jest ustalenie do kogo należą wysypane śmieci w moim lesie?
Serdeczności

Beata
Beata
11 lutego 2019 19:33

Witam,
Czy jeśli działka, która na mpzp figurowała jako budowlana (był plan budowy na niej domku jednorodzinnego, zostały zrobione odwierty w celu sprawdzenia gruntu oraz specjalnie podzielono działkę na mniejsze części, został złożony wniosek o zezwolenie na wjazd na tę działkę i wydano decyzję pozytywną) po zmianie mpzp przekształciła się w nieużytek, na którym gmina wyznaczyła linię wody to czy możemy ubiegać się o odszkodowanie w związku z zaistniałą sytuacją i zmiana wartości gruntu?

Jakub
Jakub
10 stycznia 2019 20:29

Dzień dobry.

Mam pytanie odnośnie mojej działki. Otóż w moim mieście jest uchwalony MPZP. Sprawa dotyczy planowanego powiększenia cmentarza. Strefa ochronna planowanego cmentarza (50m) będzie przecinać moją działkę dosłownie w połowie (wzdłuż, na odcinku ok 100m), a biorąc pod uwagę, że działka nie jest szeroka, ok. 19m, w/w strefa ochronna spowoduje, że pod ewentualną zabudowę w przyszłości zostanie mi ok. 7m. Czy jest możliwość ubiegania się o ew. odszkodowanie lub (co byłoby dla mnie korzystniejsze, odwołanie się od uchwalonego MPZP?) Plan sporządzany był kilkanaście lat temu, kiedy nie byłem właścicielem działki i nie miałem wpływu na jej obecny stan.

(Działka o którą mi chodzi ma aktualnie status rolnej.)

Pozdrawiam

Kubiak piotr
Kubiak piotr
23 listopada 2018 07:37

Witam.
Jestem w sytuacji gdzie pomyślnie uzyskałem opinie odnośnie raportu środowiskowego w sprawie budowy kurnika, niestety rada gminy blokuje inwestycje nie wydając decyzji środowiskowej i uchwalając plan zagospodarowania przestrzennego na moja dzialke.
Czy z tego tytułu można żądać od gminy odszkodowania za poniesione straty.
Pozdrawiam

Magdalena
Reply to  Kubiak piotr
4 marca 2019 23:41

Witam. Czy jakies rozmowy o odszkodowanie zostały poczęte?

Kubiak
Kubiak
Reply to  Magdalena
12 marca 2019 12:15

Niestety jeszcze nie bylo zadnych rozmów o odszkodowanie